Ludzkość od zarania dziejów spożywa mięso w różnej postaci. Na polskich stołach króluje wieprzowina, wołowina i drób. Jednak na drugim biegunie są ludzie, którzy z uwagi na przekonania, problemy zdrowotne lub inne względy nie chcą lub nie mogą jeść mięsa. Drożejące produkty garmażeryjne mogą spowodować, że nasze posiłki będą ubogie w ten produkt. Sytuację może za to odwrócić druk 3D. W jaki sposób? Na to pytanie odpowiada pierwszy wydrukowany 3D stek. Czy mięso można już wydrukować?
Wegańskie kotlety włoskiego naukowca
Usługi druku 3D znajdują zastosowanie w różnych dziedzinach naszego życia, głównie w przemyśle, ale nie tylko. Giuseppe Scionti, włoski biotechnolog, przy pomocy drukarki 3D wydrukował 100-gramowy gotowy roślinny stek. Jego wegański zamiennik mięsa pod względem walorów smakowych do złudzenia przypomina prawdziwy produkt. Kluczem do sukcesu jest odtworzenie tekstury mięsa, przy jednoczesnym wykorzystaniu do druku 3D wyłącznie składników pochodzenia roślinnego.
Włoski naukowiec kontynuuje swoje badania nad wykorzystaniem usługi druku 3D przy produkcji wegańskiego mięsa. Koordynuje on projekt Nowa Meat, w ramach którego wykorzystuje proteiny pozyskane z grochu, aby przy pomocy drukarek 3D stworzyć strukturę imitującą włókna mięsa i naśladować jego smak. Według niego w mniej niż godzinę można wyprodukować około 100 g mięsa, co jest wydajnością imponującą w porównaniu z konwencjonalną metodą jego wytwarzania.
Giuseppe Scionti dodaje, że możliwe jest takie manipulowanie strukturą białek roślinnych na poziomie nanostruktury, aby w sposób wierny odwzorować smak i konsystencję właściwą dla steków mięsnych.
Osiągnięcia izraelskiego start-upu
Pochodzący z Izraela start-up Jet Eat rozpoczął z końcem 2018 roku testy wegańskich steków, także produkowanych przy użyciu druku 3D. Jednak pomiędzy projektem Jet Eat a Nowa Meat istnieją istotne różnice. Naukowcy z Izraela skupili się bowiem nie tyle na wiernym odwzorowaniu struktury i kształtu mięsa, co na oddaniu smaku i wartości odżywczych, jakie ma taka żywność.
Syntetyczne mięso od Memphis Meats
Kolejnym przykładem firmy, która szuka sposobu zaoferowania konsumentom syntetycznego odpowiednika mięsa, jest Memphis Meats. To amerykański start-up, który prowadzi prace nad stworzeniem alternatywnego produktu mięsnego. Firmie udało się pozyskać 161 mln dolarów na dalsze prace nad stworzeniem syntetycznego mięsa. To przyspieszy prace nad rozwojem tzw. komórkowego rolnictwa, czyli wytwarzania produktów rolnych z kultur komórkowych (branża cellular agriculture). Pieniądze mają być przeznaczone na budowę pilotażowego zakładu produkcyjnego i szybsze wprowadzenie na rynek gotowego produktu. Jak na razie Memphis Meats nie jest bezpośrednio związany z metodą biodruku 3D, ale niewykluczone, że firma ta w dalszych etapach projektu zdecyduje się na wykorzystanie usług druku 3D z materiału biologicznego, m.in. po to, by nadać produktowi pożądanego kształtu.
Bezmięsne odpowiedniki produktów mięsnych
Już teraz na rynku spożywczym istnieje szeroka grupa produktów bezmięsnych, która jest alternatywą dla produktów mięsnych. To między innymi parówki, kiełbaski czy burgery, które przygotowywane są na bazie białka roślinnego, pochodzącego z soi lub z roślin strączkowych.
Różnica pomiędzy nimi a wydrukami 3D steków i innych produktów mięsnych, jakie mają za sobą wspominane grupy projektowe, tkwi w odwzorowaniu charakterystycznej dla mięsa włóknistej struktury. Nieco inaczej do całej kwestii podchodzi Memphis Meats, ale branża cellular agriculture, w jakiej funkcjonuje, upatruje w biodruku 3D szansę na swój rozwój.