Kto z nas nie zna uczucia niepokoju, które towarzyszy sprawdzeniu salda swojego konta bankowego. Zwłaszcza pod koniec miesiąca lub tuż przed wypłatą, kiedy środki na życie drastycznie się uszczuplają. Oszczędności? Luksus odkładania pieniędzy na czarną godzinę niestety często omija tych, którym ledwo wystarcza na bieżące wydatki. Ale czy da się coś z tym zrobić? Czy można zapanować nad domowym budżetem? Jak sprawić, że na naszym koncie pojawią się oszczędności? Droga wcale nie jest taka kręta, jak się może to się na początku wydawać. Trzeba jednak chwili skupienia i dobrej organizacji, aby cieszyć się stabilną sytuacją finansową.
Ustal stałe wydatki
Jak wiemy, bez pewnych opłat stałych niestety nie można żyć pełnią życia. Mieszkanie, samochodów, wychowywanie dzieci – to wszystko kosztuje. Choć co miesiąc wydajemy stałą kwotę na czynsz czy opłacenie mediów, często nie znamy dokładnej kwoty należności. Dlatego warto przez jeden miesiąc stworzyć coś na kształt arkusza kalkulacyjnego uwzględniającego wszystkie stałe wydatki – bez wyjątku. Czynsz za mieszkanie, opłata za wywóz śmieci, prąd, gaz, rachunek za telefon, rata kredytowa – unikając wpisania w arkusz istotnej pozycji robimy krzywdę przede wszystkim sobie. Zebranie w jednym miejscu stałych kosztów utrzymania pozwala sprawniej zapanować nad budżetem domowym. Z góry wiemy, jak nasz stan konta będzie się przedstawiać po odliczeniu opłat obligatoryjnych, a co ważne, mamy możliwość mądrego rozporządzania pieniędzy na mniej pilne cele.
Ustal wydatki okolicznościowe
Od czasu do czasu zdarza nam się wydawać pieniądze na ważne okazje. Wesele przyjaciółki, komunia bratanka, urodziny dziecka czy po prostu prywatna wizyta u lekarza specjalisty. Na to wszystko również trzeba zarezerwować odpowiednią kwotę pieniężną. Im szybciej to zrobimy, tym lepiej dla naszych domowych finansów. Dlatego na początku roku warto stworzyć sobie zeszyt, notatnik czy kalendarz z datami najważniejszych wydarzeń, które jednocześnie będą nam przypominać o zbliżających się wydatkach. W ten sposób stworzymy sobie plan działania, który pozwoli nam powoli odkładać pieniądze na określony cel. Jednorazowy wydatek opiewający na kwotę czterocyfrową może poważnie nadszarpnąć naszą płynność finansową.
Określ swoje realne dochody
Niezwykle istotną kwestią w ramach planowania domowego budżetu jest określenie swoich realnych przychodów miesięcznych. Tutaj należy uwzględnić pensję swoją i swojego partnera, o ile go mamy. W ten sposób możemy sprawniej zapanować nad domowym budżetem i zoptymalizować przepływ gotówki przez nasze portfele.
Nieprzewidziane wydatki – poduszka finansowa mile widziana
Każdemu z nas zdarza mieć nieprzewidziane wydatki. Zepsuta pralka, niesprawny samochód, opłata wycieczki szkolnej dla swojego malucha. Dlatego warto mieć odłożone pieniądze specjalnie na ten cel. Wtedy nawet wydatki wyskakujące jak Filip z konopi nie zaskoczą naszych zdolności finansowych.
Ogranicz niepotrzebne wydatki
Czasem zdarza nam się kupić coś, co jest nam kompletnie niepotrzebne. Powinniśmy się dwa razy zastanowić nad zakupem kolejnej pary butów czy też nowego sprzętu do kuchni. Wydawajmy pieniądze na to, co faktycznie jest nam niezbędne i bez czego nie wyobrażamy sobie codziennego życia. Warto również ograniczyć spożywanie posiłków w restauracjach – gotowanie we własnym zakresie potrafi znacznie podreperować domowy budżet, a przy okazji możemy spędzić więcej czasu z rodziną. Kawa na mieście? Ostatnio w modzie są designerskie kubki termiczne, dzięki którym możemy zabierać swoją ulubioną kawę do pracy czy na uczelnię.